Chojniczanka – Jagiellonia Białystok – statystyki: wyniki i przebieg meczu

Chojniczanka – Jagiellonia Białystok – statystyki: kluczowe liczby meczu

Mecz pomiędzy Chojniczanką Chojnice a Jagiellonią Białystok, który odbył się 30 października 2024 roku o godzinie 17:30 w ramach 1/16 finału Pucharu Polski, dostarczył wielu emocji, a finalne chojniczanka – jagiellonia białystok – statystyki jasno wskazują na dominację gości. Analiza kluczowych liczb tego spotkania pozwala zrozumieć dynamikę gry i przyczyny takiego, a nie innego rezultatu. Na Stadionie Miejskim Chojniczanka 1930 w Chojnicach, który zgromadził komplet 3500 widzów, drużyna z Podlasia zaprezentowała wyższość taktyczną i indywidualną, co przełożyło się na zasłużony awans do kolejnej rundy. Mimo ambitnej postawy gospodarzy, trzecioligowa Chojniczanka nie była w stanie sprostać mistrzowi Polski, co potwierdzają liczby dotyczące posiadania piłki, liczby strzałów czy wykreowanych sytuacji podbramkowych.

Statystyki meczowe: posiadanie piłki, strzały i kartki

Analizując chojniczanka – jagiellonia białystok – statystyki pod kątem kluczowych wskaźników meczowych, widzimy wyraźną przewagę Jagiellonii Białystok. Posiadanie piłki przez białostoczan wyniosło imponujące 67%, podczas gdy Chojniczanka musiała zadowolić się 33% czasu gry z futbolówką przy nodze. Ta dysproporcja w posiadaniu piłki przekładała się bezpośrednio na liczbę stworzonych sytuacji. Jagiellonia oddała łącznie 16 strzałów, z czego 5 było celnych, świadcząc o skuteczności i jakości ataków. Z kolei Chojniczanka odpowiedziała 5 strzałami, z czego tylko 2 zmieściły się w światło bramki, co pokazuje trudności w sforsowaniu defensywy gości. Kolejnym istotnym wskaźnikiem jest liczba rzutów rożnych, gdzie Jagiellonia dominowała z 12 kornerami w porównaniu do zaledwie 2 dla Chojniczanki. W kontekście kartek, sędzia Paweł Raczkowski miał sporo pracy, pokazując kilka żółtych kartoników zarówno zawodnikom gospodarzy, jak i gości, co świadczy o zaciętym charakterze spotkania, mimo wyraźnej przewagi jednej z drużyn.

Składy obu drużyn i kluczowi zawodnicy

W meczu 1/16 finału Pucharu Polski pomiędzy Chojniczanką Chojnice a Jagiellonią Białystok, trenerzy obu drużyn wystawili swoje składy z myślą o zapewnieniu jak najlepszego wyniku. W szeregach Chojniczanki, prowadzonej przez trenera Damiana Nowaka, mogliśmy zaobserwować determinację i walkę, choć poziom sportowy trzecioligowca był widocznie niższy od mistrza Polski. Po stronie Jagiellonii Białystok, pod wodzą trenera Adriana Siemieńca, na murawie pojawili się zawodnicy mający na celu potwierdzenie roli faworyta. Kluczowymi postaciami, które zaważyły na losach spotkania, byli przede wszystkim dwukrotny strzelec Kristoffer Normann Hansen oraz Aurelien Nguiamba, autor trzeciego gola. Ich indywidualne umiejętności i skuteczność pod bramką przeciwnika były widoczne na tle całego zespołu. Warto również wspomnieć o zawodnikach, którzy otrzymali żółte kartki, takich jak Adrian Diéguez, Damian Nowacki, Afimico Pululu czy Tomasz Mikołajczak, co pokazuje, że walka na boisku była prowadzona z dużą intensywnością.

Przebieg meczu i kluczowe momenty

Mecz 1/16 finału Pucharu Polski pomiędzy Chojniczanką Chojnice a Jagiellonią Białystok, który odbył się 30 października 2024 roku, był starciem drużyn z różnych poziomów rozgrywkowych, co znalazło swoje odzwierciedlenie w przebiegu gry. Jagiellonia Białystok, jako mistrz Polski, od początku narzuciła swój styl gry, dążąc do szybkiego zdobycia przewagi. Gospodarze próbowali stawiać opór, jednak różnica klas była wyraźnie widoczna. Kluczowe momenty meczu, takie jak strzelone bramki czy sytuacje podbramkowe, jednoznacznie wskazywały na dominację zespołu z Podlasia. Mimo ambitnej postawy Chojniczanki, która w poprzednich rundach pokonała Wisłę Puławy i Znicz Pruszków, tym razem musiała uznać wyższość bardziej doświadczonego i utytułowanego przeciwnika. Całe spotkanie transmitowane było przez TVP Sport, co pozwoliło kibicom na całym kraju śledzić poczynania obu drużyn.

Wynik i bramki: kto trafił do siatki?

Ostateczny wynik meczu Chojniczanka – Jagiellonia Białystok to zasłużone 0:3 dla gości, którzy potwierdzili swoją wyższość w starciu 1/16 finału Pucharu Polski. Kluczową postacią, która dwukrotnie wpisała się na listę strzelców, był Kristoffer Normann Hansen. Duńczyk otworzył wynik spotkania w 23. minucie, a następnie tuż przed przerwą, w 42. minucie, podwyższył prowadzenie Jagiellonii. Co ciekawe, pierwsza bramka Hansena padła bezpośrednio z rzutu rożnego, co jest rzadko spotykanym i widowiskowym zagraniem. Po przerwie, w 66. minucie, wynik na 3:0 ustalił Aurelien Nguiamba, który wykorzystał składną akcję całego zespołu, a asystą przy tym trafieniu popisał się Afimico Pululu. Te trzy bramki w pełni oddają dynamikę spotkania i zasłużony awans Jagiellonii Białystok do kolejnej fazy rozgrywek Pucharu Polski.

Analiza statystyczna: przewaga Jagiellonii Białystok

Analizując chojniczanka – jagiellonia białystok – statystyki po zakończonym meczu, nie ma wątpliwości co do dominacji Jagiellonii Białystok. Wyraźna przewaga w posiadaniu piłki, wynosząca 67% dla gości, świadczy o tym, że to zespół z Białegostoku kontrolował przebieg gry przez większość spotkania. Chojniczanka, grając na własnym stadionie, miała trudności z odebraniem piłki i stworzeniem zagrożenia pod bramką przeciwnika. Podobnie rzecz ma się w kwestii liczby strzałów – 16 prób Jagiellonii, z czego 5 celnych, kontra 5 strzałów Chojniczanki, z czego tylko 2 celne, pokazuje dysproporcję w skuteczności i jakości ataków. Dodatkowo, aż 12 rzutów rożnych dla Jagiellonii w porównaniu do zaledwie 2 dla Chojniczanki, podkreśla ciągłą presję wywieraną przez przyjezdnych na defensywę gospodarzy. Nawet liczba żółtych kartek, choć nie jest wskaźnikiem bezpośrednio ofensywnym, może sugerować większą aktywność w defensywie i próby zatrzymania rozpędzonych ataków rywala przez zawodników Chojniczanki. Wszystkie te elementy składają się na obraz zasłużonej wygranej i awansu Jagiellonii Białystok.

Puchar Polski: Jagiellonia Białystok melduje się dalej

Po emocjonującym starciu na Stadionie Miejskim Chojniczanka 1930, Jagiellonia Białystok z powodzeniem przeszła przez etap 1/16 finału Pucharu Polski, pokonując Chojniczankę Chojnice wynikiem 0:3. Ten rezultat oznacza, że zespół z Podlasia, jako mistrz Polski, kontynuuje swoją walkę o krajowy puchar. Dla Chojniczanki, która w poprzednich rundach pokazała charakter, wygrywając z Wisłą Puławy i Zniczem Pruszków, był to trudny, ale cenny sprawdzian przeciwko jednemu z najlepszych zespołów w kraju. Obecność 3500 widzów na trybunach podkreśla rangę tego wydarzenia dla lokalnej społeczności i zaangażowanie kibiców w śledzenie poczynań swojej drużyny w rozgrywkach pucharowych. Mecz ten był kolejnym dowodem na to, że Puchar Polski potrafi dostarczyć niejednokrotnie niespodzianek, choć tym razem faworyt spełnił oczekiwania.

Ważne fakty o spotkaniu

Mecz 1/16 finału Pucharu Polski pomiędzy Chojniczanką Chojnice a Jagiellonią Białystok, który odbył się 30 października 2024 roku o godzinie 17:30, dostarczył wielu informacji wartych odnotowania. Przede wszystkim, wynik końcowy 0:3 na korzyść Jagiellonii Białystok jasno wskazuje na dominację gości. Warto podkreślić, że Kristoffer Normann Hansen zdobył dwie bramki, w tym jedną bezpośrednio z rzutu rożnego, a Aurelien Nguiamba dołożył trafienie ustalające rezultat. Spotkanie miało miejsce na Stadionie Miejskim Chojniczanka 1930, który zgromadził 3500 widzów, co świadczy o dużym zainteresowaniu Pucharem Polski w Chojnicach. Jagiellonia Białystok, jako mistrz Polski, rozpoczęła swoją przygodę z pucharem od tej fazy, podczas gdy Chojniczanka musiała wcześniej pokonać Wisłę Puławy i Znicz Pruszków. Transmisja meczu w TVP Sport pozwoliła kibicom śledzić to starcie na żywo, a obecność takich zawodników jak Hansen czy Nguiamba w bramkostrzelnych rolach, a także trenera Adriana Siemieńca na ławce Jagiellonii, czyni ten mecz ważnym punktem w historii rozgrywek pucharowych.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *