Krwawa Mary to kolejny klasyczny drink z ponad 100 letnią historią, którego nie mogło zabraknąć na moim blogu. Bloody Mary to bez wątpienia jeden z najstarszych koktajli na bazie wódki na świecie, a pierwsze wzmianki o nim pochodzą już z 1920 roku.
Za prekursora dzisiejszego trunku uznaje się niejakiego Fernando Petiot, który po raz pierwszy miał wymieszać wódkę właśnie z sokiem pomidorowym na początku lat 20-stych ubiegłego stulecia. Pierwotnie, przepis na Krwawą Mary był bardzo ubogi i tak naprawdę składał się tylko z wódki i soku. Z czasem wzbogacił się jednak o inne składniki, takie jak sosy tabasco i worcestershire, sok z cytryny, kawałek selera, czy ogórek!
Krwawa Mary z sokiem pomidorowym
Na pierwszy rzut oka, mieszanie wódki z sokiem pomidorowym może Ci się wydać nieco dziwne. Założę się też, że nie wszystkim smak drinka przypadnie do gustu. Osobiście jednak uważam, że należy dać mu szansę, ponieważ Krwawa Mary jest idealny jako aperitif przed obiadem/kolacją. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie istnieje jeden i słuszny przepis na Krwawą Mary. Oznacza to, że możesz do niego dodać praktycznie to co tylko ci się podoba. Ja osobiście lubię pikantne smaki, także w mojej wersji, drink musi zawierać solidną dawką sosu tabasco i czarnego pieprzu. Przy okazji dorzucam też gałązkę selera naciowego, którą na końcu zjadam.
Nazwa koktajlu pochodzi od Marii Tudor – córki władcy Henryka VII, który panował w Anglii w XVI wieku. Córka, znana również jako Krwawa Maryja, była szczególnie okrutna, prześladując protestantów podczas prób przywrócenia katolicyzmu w Anglii. Jednym zdaniem – ścinała głowy i stosowała potworne tortury na tych osobach, które sprzeciwiały się jej katolickim doktrynom…
Krwawa Mary – historia
Z kolei historia koktajlu Krwawa Mary sięga lat 20. XX wieku i związana jest z hotelem St. Regis w Nowym Jorku. Otórz, drink został stworzony przez barmankę Fernandę Petiot, która (jak podają przróżne źródła) w połowie lat 30-tych ubiegłego stulecia dodała do niego angielski sos Worcestershire oraz sok z cytryny. Od tego momentu koktajl z roku na rok zaczął zyskiwać na popularności, aby w końcu stać się jednym z najchętniej zamawianych drinków w barach na całym świecie.
Przepis na Krwawą Mery
Składniki:
- 2 uncje (60 ml) wódki
- 0,5 uncji (15 ml) soku z cytryny
- 5 uncji (150 ml) soku pomidorowego
- 3 – 4 krople tabasco (ja dodaję około 6 ;))
- 6 kropli sosu angielskiego worcestershire
- szczypta soli
- szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
- gałązka selera
- kawałek cytryny
- 2 plasterki ogórka
- lód
Przygotowanie:
- Do szejkera barmańskiego dodaj: wódkę, sok pomidorowy, sok z cytryny, sos tabasco, sos worcestershire, sól, pieprz i kilka kostek lodu.
- Wstrząśnij energicznie przez kilkanaście sekund, aż wszystkie składniki dobrze się wymieszają.
- Włóż 3-4 kostki lodu do wysokiej szklanki i przelej do niej drink z shakera.
- Udekoruj gałązką selera, platerkiem ogórka i ćwiartką cytryny. Gotowe!
Kiedy pić Krwawą Mary – porady i wskazówki
Krwawa Mary to pikantny koktajl, który zyskał wielu miłośników na całym świecie. Jednak wiele osób zastanawia się, kiedy najlepiej pić Krwawą Mary i jakie okazje są odpowiednie dla tego drinku. W dzisiejszym poście na blogu, chciałbym podzielić się z Tobą kilkoma poradami i wskazówkami dotyczącymi picia Krwawej Mary. Idealne okazje do delektowania się tym drinkiem to:
1. Brunch
Krwawa Mary to wyśmienity drink na brunch, albo aperitif. Jego pikantny smak i aromat doskonale komponują się z lekkimi potrawami, które zwykle podawane są właśnie podczas brunchów.
2. Grillowanie
Nasza Bloody Mary to też doskonały wybór podczas grillowania na świeżym powietrzy wraz z przyjaciółmi. Jej pikantny smak świetnie komponuje się z mięsem, warzywami i innymi grillowanymi potrawami, takimi jak na przykład kiełbasy.
3. Imprezy
Nie możemy zapomnieć o najważniejszym – prywatki i imprezy, na których obecność Krwawej Mery jest obowiązkowa. Nic nie umili spotkań ze znajomymi tak bardzo jak szklaneczka pikantnego koktajlu z pomidorów i wódką. Polecam!
4. Podczas podróży samolotem
Jeśli często podróżujesz samolotem, warto spróbować Krwawej Mary na pokładzie. Ostatnio sam miałem przyjemność picia ów trunku podczas długiej, 5 godzinnej podróży i przyznam, że doskonale umilił mi podróż. Poza wybornym smakiem, sok zawarty w Bloody Mary jest bogaty w witaminy i minerały, które pomagają utrzymać poziom energii podczas długich lotów.
Inne przepisy, które mogą Cię zainteresować:
Based on 4 Review(s)